Kurs po masło do sklepu jest wystarczajacym powodem aby wreszcie wsiąść na 2 kolka: )
Rekord?? jaki rekord? ani prędkości ani dystansu...
Natomiast temperatury jak narazie z pewnością.
Jazda przy -19 nie jest taka straszna!
Tak wpadło mi na myśl że temp maksymalna przy jakiej jechałem to powyzej 38 stopni. minimalna - 19 zatem roznica miedzy najwyzsza a najnizsza to niemalże 60 stopni!!! miło: )
Ferie zapowiadają się wybitnie antyrowerowo... (robota robota pozniej ew. z buta troche)
droga w miarę w lesie do bani zmrożony śnieg ostatnio jechało sie 1000 razy lepiej... asfalt widać aczkolwiek bardzo słony i miejscami mokry... do tego ostry wiaterek...
mimo wszystko warunki bywały dużo gorsze i niema co narzekać...
Nie wytrzymałem i po szkole wskoczyłem na rower na 5 minut... niestety dosłownie na 5... Pogoda całkiem całkiem aczkolwiek przy zjeździe z górki przydały by się gogle.