Jest to czwarty wpis na "blogu"... Jak narazie na tym blogu będą się znajdowały tylko i wylacznie statystyki.... innymi słowy narazie nic od siebie... jest to spowodowane brakiem czasu /i chęci również/ może za jakiś czas cokolwiek ruszy... jak narazie cyferki: )

A moze jednak poniedziałki nie są takie złe... jak zwykle do szkoly i z powrotem standardowo 28km (tak nawiasem to wpisy typu "dom szkola dom" będą tutaj chyba /niestety/ górowały) tym razem udal sie jeszcze wieczorny spacerek z wymarzonym zakończeniem... Jutro znów szkoła... bedzie dobrze... być musi:D

Cóż tu wiele pisać... miła przejażdżka na trasie Gorlice->Kwiatonowice->Turza->Ciężkowice->Łużna->Moszczenica->Gorlice...

Czas zacząć... jest to pierwszy wpis na blogu którego wyglądu szczerze mówiąc totalnie sobie jak na razie nie wyobrażam... Wiem tylko tyle że zabieram się do jego stworzenia już prawie rok i wiem również że jeżeli nie zacznę właśnie teraz to chyba już nigdy... Czemu właśnie teraz? (A czemu nie?) nie ukrywam że wiąże się to z tym iż właśnie dziś mój licznik przekroczył jedynkę i trzy zera:) tak pierwszy 1000 w tym roku pierwszy 1000 w SPD... dokładnie 1022.4km... cdn(może)...